Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Nasze marzenie Kociewska Iskierka pod dębami

wpisy na blogu

Postępy

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-08-22
wyślij wiadomość

Dwie ściany fundamentowe w zasadzie gotowe. Zastanawia mnie, dlaczego ekipa dwuosobowa (dzisiaj) zrobiła tyle co wcześniejsza czteroosobowa? Chyba gonią ich terminy. Byleby tylko zrobili wszystko jak należy.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Weszłam do piwnicy, żeby sprawdzić, jak tam będzie wysoko. Nie żebym miała obawy, czy się zmieszczę, bo z moimi centymetrami, to mało jest miejsc, gdzie się nie mieszczę, ale z ciekawości. Dokładnie pewnie i tak dopiero będę mogła ocenić, dopiero jak będzie strop.

blog budowlany - mojabudowa.pl

I tu mam właśnie problem. Murarze zostawili tylko jeden rząd bloczków wolny na wieniec. To raczej za mało, skoro wieniec ma 25 cm wysokości. Jutro rano porozmawiam z majstrem. Według mnie powinni ten jeden rząd rozebrać. Czy mam rację?

blog budowlany - mojabudowa.pl

Mam też pytanie do Iskierkowiczów. Majster komin w piwnicy postawił tak, żeby pustak wentylacyjny z parteru zmieścił się w ścianie. Zastanawiam się, czy przy takim ułożeniu pustak wentyacyjny z poddasza zmieści się w łazience? Czy przypadkiem nie wypadnie dokładnie w ścianie działowej i nie będziemy mieli potem problemu z wentylacją łazienki?     

Pojawia się i znika

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-08-22
wyślij wiadomość

Kto się pojawia i znika? Ekipa!

Dziś od rana na budowie pracują panowie. Dużo im nie zostało, może doczekamy się jeszcze w tym tygodniu zbrojenia stropu. Nie planuję już nic, co jest związane z ich pracą. Wczoraj zasypaliśmy fundamenty. Teraz panowie nie będą mogli narzekać, że mają za wysoko. Po bloczki tez daleko nie muszą chodzić, bo mają już w środku. Ciekawa jestem jakie jeszcze wymówki mogą teraz wymyślićwink  Niestety muszą się sami pilnować, tzn. nikt ich dziś nie pilnuje. Mąż w pracy, a ja uziemiona w domu z chorym dziesięciomiesięcznym Bomblem.

Ziemia jednak wczoraj nie dojechała. Dalej będziemy czekać. W końcu się na pewno coś znajdzie, a przecież nie potrzebujemy jej koniecznie teraz. Jutro najprawdopodobniej będziemy działać z przyłączem wody. I w ten sposób będziemy mieć już oficjalnie jakieś media na działce, bo do tej pory poprostu przebiega przez nią wodociąg.

Drenaż

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-08-19
wyślij wiadomość

Dziś na budowę zajechał ciężki sprzęt:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pracę zaczęła nowa ekipa składająca się z młodych i pełnych zapału ludzi:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wieczorem ekipa prawie zjadła konia z kopytami i ledwie przyłożyła głowę do poduszki, zasnęli jak dzieciwink

A na poważnie. Drenaż prawie skończony. Trzeba jeszcze tylko zasypać go do poziomu gruntu, dokończyć na ostatniej ścianie i podłączyć do studzienki melioracyjnej. Nie zrobiliśmy całości, bo w jednej ze ścian piwnicy jest przejście dla murarzy. Na czas ich pracy szkoda byłoby tam kłaść rury drenażowe, bo mogłyby się zniszczyć. Zasypywać będziemy gruntem rodzimym, bo na szczęście mamy oprócz gliny troszkę sypkiego przepuszczającego gruntu. Miejmy nadzieję, że starczy.

Tu drenaż w trakie prac:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Mam świadomość, że nie jest robiony do końca zgodnie ze sztuką, ale tak musi wystarczyć. Robimy go mniej więcej tak jak na schemacie:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Proszę wybaczyć mi brak zdolności plastycznychcheeky Mam nadzieję, że drenaż będzie spełniał swe zadanie.

Poza tym stwierdziłam, że jednak kobieca ręka nawet na budowie jest potrzebna. Dwa dni tam nie byłam, przez panoszący się w powietrzu wirus, który mnie uziemił, a tam ledwie można było do blaszaka wejść. Jednym słowem miałam dziś co robić. Pracowałam z takim poświęceniem, że nawet nie zauważyłam pokrzyw i zbierając śmieci prosto w nie weszłam.

Stal na strop

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-08-19
wyślij wiadomość

Dzisiaj mieliśmy zalewać strop, przynajmniej tak mówili panowie ponad tydzień temu przed weekendem. Dlatego potrzebna była stal. Pytanie tylko ile? Usiadłam z projektem przed sobą, ołówkiem w jednej ręce, kalkuatorem w drugiej i liczę. Liczę, liczę, ale potem sobie pomyślałam, że przecież się na tym nie znam, że nigdy nie widziałam zbrojenia stropu, że schody... Pojechaliśmy do kierownika budowy. Wyliczył o jeden pręt mniej niż ja. To oznacza, że jednak opłacało się uczyć matematykiwink

Stal kupiona, leży i czeka. Wewnętrzna ściana piwnicy obłożona styropianem. Jak tylko Maluchy wstaną, idziemy przełożyć deski i może zacznę prace przy derenażu.

Prawdopodobnie jutro będziemy mieli pierwszy transport ziemi. Mamy działke ze spadkiem, a jej część jest poniżej poziomu drogi. Chcemy tę część zasypać. Martwiliśmy się skąd wziąć tyle ziemi i ile to będzie kosztować, aż ktoś nam podpowiedział, żeby porozmawiać z firmami z naszego terenu, któe zajmują się remontami dróg, układaniem chodników lub pracami budowlanymi. Mąż podzwonił i okazało się, że jedna z nich właśnie będzie musiała trochę ziemi wywieźć. I tak miejmy nadzieję, że za niewielkie pieniądze zdobędziemy trochę potrzebnej nam ziemi.

...

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-08-18
wyślij wiadomość

Pierwsza nerwówka na ekipę za nami. W ubiegłym tygodniu byli tylko w środę. Rozumiem poniedziałek, bo padało, wtorek już był całkiem ładny, ale musiało wszystko trochę przeschnąć. W czwartek było święto, więc też rozgrzeszeni, ale pozostałych dni nie rozumiem. W środę zażądali zasypania fundamentów i od wykonania tej pracy uzależniają powrót. A przecież ściany fundamentowe nie są gotowe, więc to zasypywanie jest trochę na wyrost. Druga sprawa, że z dnia na dzień jest prawie niemożliwe załatwić koparkę. Mąż właśnie skończył urlop i teraz pilnowanie towarzystwa będzie na mojej głowie. Dużo pracy wykonał mąż w czwartek i w sobotę. Ławy w piwnicy zasypane i piach ubity, wykonane do tej pory fundamenty mają już izolację przeciwwilgociową i termiczną. Jutro ostatnia ściana piwnicy dostanie styropianową kołderkę i prawdopodobnie założymy drenaż. Wieczorem ma przyjechać koparka i zasypać, to co się da. Jak to zrobimy, to może panowie zaszczycą nas swoją obecnością we wtorek, bo przed nimi jeszcze pięć rzędów bloczków, szalowanie stropu nad piwnicą, skręcenie zbrojenia i zalewanie. Naiwnie myślałam, że nasz pech nas opuścił, ale tylko uśpił moją czujność. A panowie raczej nie dostaną całej umówionej kwoty, skoro część prac wykonaliśmy sami i nie do końca trzymają się wcześniejszych umów.

To stan na dziś:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

agbar
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 65573
Komentarzy: 211
Obserwują: 37
On-line: 9
Wpisów: 65 Galeria zdjęć: 101
Projekt ISKIERKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - V - Okna i drzwi
ARCHIWUM WPISÓW
2015 kwiecień
2015 marzec
2015 styczeń
2014 grudzień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 styczeń
2013 listopad
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67144
Liczba wpisów: 222812
Liczba komentarzy: 903600
Liczba zdjęć: 681154
Liczba osób online: 213
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy