Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Nasze marzenie Kociewska Iskierka pod dębami

wpisy na blogu

...

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-04-30
wyślij wiadomość

Już myślałam, że wyszliśmy na prostą, a tu znowu niespodzianka. Musimy zmienić warunki zabudowy, więc złożenie wniosku o PnB przesunie się o kolejne tygodnie. Już zdążyłam się przyzwyczaić to takiego stanu rzeczy. Obyśmy tylko wstrzelili się w wolny termin naszego murarza. W sumie to jestem zła na siebie, bo gdybym nie dała się wyprowadzić swego czasu w pole przez pewnego urzędnika, to teraz wszystko grałoby i wniosek mógłby być złożony. Teraz już po ptakach, pozostaje czekać. I płacić. Za projekt zjazdu na drogę publiczną. Pani architekt twierdzi, że mieszkamy w jedynej gminie, która wymaga projektu na zjazd na drogę gruntową. W gminie twerdzą, że to po to, gdyby kiedyś droga była utwardzana. No to teraz będę na to czekać. I się doczekam: w grudniu po południu, na świętego nigdywink Ale piękny projekt będę miała ... w szufladzie dla potomnych..

 

Z racji, że średnio znamy się na sprzętach elektycznych, a wydatek na agregat nie jest mimo wszystko mały, poradziliśmy się wujka elektryka. No i nam namieszał w głowach. Stwierdził, że skoro ławy będą zalewane z gruszki, to do murowania mozna taczką wozić zaprawę od domu rodziców - 200 m. Nie znam się, może rzeczywiście będzie potrzebna tylko betoniarka dziennie. Pan Mąż chyba jednak skłania się do kupna, bo stwierdził, że przecież nie wiadomo kiedy będziemy mieli prąd, czy nie będziemy potrzebowali prądu do jakichś innych urządzeń, no i przyda się w razie braku prądu.

Proszę o Wasze argummenty za i przeciw. Mam nadzieję, że to nam jakoś pomoże.

Blaszak

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-04-26
wyślij wiadomość

Garaż już stoi. Nie jest najpiękniejszy i jakiejś super jakości, ale tego mogliśmy się spodziewać. Teraz będzie gdzie przechowywać potrzebne rzeczy bez konieczności codziennego dostarczania na działkę.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Oto widok na naszą działkę. Mieliśmy obok trzy dęby, ale sąsiad ściął największe z tych drzew. Zostawił niezbyt estetyczny karczek. Pewnie bał się, że coś zrobimy z tymi drzewami, bo wchodzą już w naszą działkę. Nie przeszkadzają mi, dodają uroku i przzy okazji trochę zasłaniają.Trudno. Na szczęście zostały jeszcze dwa. Dzieki nim nasza działka nie jest pustynią, a tylko kawałkiem gołej ziemi, która się do tych drzew "przytula".

blog budowlany - mojabudowa.pl

...

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-04-25
wyślij wiadomość

Pan Mąż ułozył dziś ładnie deski i pojechał za nie zapłacić. Przy okazji rozmawiał o więźbie. Stolarz za zrobienie jej i zaipregnowanie chce 5 tysięcy. Czy to dobra cena?

Nie jestem jeszcze informacyjnie na tym etapie, ale, czy nie jest dobrze dla więźby, kiedy przezimuje?

Kolejna kasa wydana. Dziśprzybyło w portfelu pani architekt, a nam ubyło. Pan Mąż odniósł mały sukces - utargował 100 zł. Może niewiele, ale można to chociaż wydać na kilka puszek mleka dla Smerfa. Dostaliśmy też dziennik budowy. Teraz mamy dwa.

Pierwsza prośba

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-04-24
wyślij wiadomość

Nie mamy szansy na przyłącze energetyczne w odpowiednim czasie. Nie chcielibyśmy tez korzystać z prądu budowlanego, bo ta nasza budowa jest planowana na kilka lat. Dlatego myślimy o zakupie agregatu. Przyda się też później, bo w naszej okolicy dość często tego prądu nie ma. I tu moja prośba. Proszę o opinie, a może i o namiary na agregat,który spełni swoje zadanie, a nie zrobi wielkiej dziury w naszej kieszeni.

Przygodę czas zacząć

Blog:  agbar
Data dodania: 2013-04-24
wyślij wiadomość

Witam wszystkich blogowiczów. Już dłuższy czas śledzę wpisy na blogach. Zachęcona i zainspirowana Waszym przykładem, założyłam swojego bloga, czyli miejsce, w który mam nadzieję otrzymam otuchę, gdy przytrafią się przeszkody, ale przede wszystkim otrzymam wiele cennych rad. Nie ukrywam, że to jest główną motywacją.

Chęci budowy domu pojawiły się już ładnych parę lat temu. Niestety nie dysponowaliśmy koniecznym do tego celu miejscem. Kiedy miejsce się znalazło zaczęliśmy walkę z formalnościami z tym związanymi. Trwały ponad rok. Kto, tak niedoświadczony jak my, mógł się tego spodziewać. Przetrwaliśmy i teraz możemy cieszyć się 1000 m2 gruntu. Długo szukaliśmy odpowiedniego projektu, a tak naprawdę od momentu pojawienia się pomysłu budowy domu. Ogólne założenia były ciagle takie same i do końca byliśmy im wierni. Nie jesteśmy tutaj wyjątkowi - młode małżeństwo z dziećmi nie może pozwolić sobie na wielkie szaleństwa. Dom miał być z dachem dwuspadowym, o zwartej bryle, garaż w bryle budynku. Jednak głównym szczegółem decydującym o wyborze okazał się metraż salonu. Moim marzeniem związanym z domem jest duży stół, który powienien zmieścić się w salonie, ale tak, by zmiesciło się w nim jeszcze coś oprócz niego. Miedzy innymi dlatego wybraliśmy Iskierkę. Pewnie znalazłoby się wiele innych projektów, które spełniałyby te kryteria, ale po przeglądnięciu setek projektów, stwierdziliśmy, że niewiele one się między sobą różnią, przeglądanie kolejnych nic nie wnosi, a Iskierkowa brać bardzo prężnie działa i można od nich uzyskać dużo cennych informacji. W tym miejsc oczywiście jest [rywata, ale przecież nie ukrywałam, że czekam na cenne wskazówkiwink Iskierki wyglądają ciekawie i na zdjęciach i w rzeczywistości. Okazało się zresztą, że nie trzeba ich szukać daleko, że rosną jak grzyby po deszczu i wystarczy się tylko rozejrzeć dookoła. Dzięki uprzejmości Żanety i Rafała mogliśmy zobaczyć ich Iskierkę i wysłuchać ich cennych wskazówek.

W dalszym ciągu walczymy z formalnościami. Jeśli wszystko pójdzie z planem w poniedziałek składamy wniosek o PnB. Murarz zaklepany. Dziś kupiliśmy stal, deski. Okazyjnie kupione bloczki czekają od zeszłego roku. W piatek na działce stanie pierwszy budynek. Z Wejherowa przyjedzie blaszak.

Pewnie jak wszyscy na początku jestesmy pełni zapału i niecierpliwości. Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas po drodze też kilka przykrych niespodzianek, ale staramy się myśleć pozytywnie, również o finansowej stronie całego przedsięwzięcia.

No właśnie. OGŁOSZENIE: Gdyby ktoś znalazł maszynkę do pieniędzy, proszony jest o natychmiastowy kontakt lub chociażby podanie miejsca znaleziska.

Łopata jest, to w tym samym miejscu będziemy szukac drugiejwink

agbar
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 65573
Komentarzy: 211
Obserwują: 37
On-line: 9
Wpisów: 65 Galeria zdjęć: 101
Projekt ISKIERKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - V - Okna i drzwi
ARCHIWUM WPISÓW
2015 kwiecień
2015 marzec
2015 styczeń
2014 grudzień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 styczeń
2013 listopad
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik